HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2




 

Share
 

 DU JU ŁONA FAJT!?

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Bane Wakamano


Bane Wakamano


Liczba postów : 510
Dołączył/a : 12/08/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyCzw Maj 30 2013, 13:16

First topic message reminder :

Ruiny Magicznego Kolegium

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Jg7fk3

"Gdy nie było jeszcze gildii, a Fiore było dopiero raczkującym królestwem. Grupa magów postanowiła stworzyć stowarzyszenie. Było one podobne, do aktualnych gildii. Czyli możemy uznać to za pierwszą gildię, której magowie byli zdolni przenosić góry, poruszać rzeki, czy nawet przyzywać na ziemię gwiazdy. Byli ogromną potęgą, która chyba była za duża i pochłonęła ich wszystkich. Ale co by nie było, dzięki temu mamy kolejną arenę!
TAK MOI MILI!
Zapraszam was już na drugą odsłonę naszych zawodów, sprawdźmy jak prezentuje się elita magów Fiore!"


DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 2002zgk


Jest późno ale nadal przystępnie. Tak moi mili właśnie dzisiaj odbędzie się już drugi turniej pod szyldem "DU JU ŁONA FAJT!". Tym razem arena będzie zaopatrzona  w dodatkowe, czasowe, niekorzystne warunki, które są efektem ubocznym starych magicznych sztuczek. Być może nie każdy pamięta, ale to właśnie na tych ziemiach doszło do wielkiej katastrofy! Pozostałością po niej jest dziwny klimat iście pustynny, wspomagany magią! (Co 5 postów temperatura obniża się o 5 stopni a zakres widoczności o 1/5)
Jednak może coś o pustyni! Wszędzie piasek i czasami trafi się jakaś skała lub pozostałości po ruinach. Gruz, szczątki przedmiotów, jakieś metalowe elementy. Rozrzucone oraz rozsypane po całej arenie, lżejsze cały czas były przenoszone przez wiatr.
Szczególną uwagę jednak warto skupić na dwóch całych elementach. Pierwszym z nich jest wysuszona studnia, drugim zaś wielki kamienny kwiat.

Teraz pozostała znana już wam kwestia techniczna. Co do samej mapy, pustynia, szare elementy to w większości skały, czarne to ruiny oraz dwie lokacje specjalne. Z czego ważne jest im piasek ciemniejszy tym wyżej nad poziomem morza, z czego kolor zmienia wysokość o maksymalnie 3m. Cała mapa ma 60m na 120m, z czego 10 piks to 1m na mapie.

    1. Ogromny twór wytworzony z piaskowca, który z lotu ptaka przypomina wielki egzotyczny kwiat. Z dołu wygląda bardziej jak sterta kamieni i rzeźb ułożona w jakimś stylu.
    2. Pozostałości po studni, wokół której teraz pozostałą tylko spękana ziemia. Studnia posiada średnicę jednego metra.

Słońce chyli się już ku zachodowi, dlatego też powoli robi się coraz ciemniej. Ziemia oraz inne nagrzane elementy oddają ciepło, a temperatura wynosi aktualnie 25 stopni. Mam nadzieję, że o niczym ważnym nie zapomniałem. Co do rozpoczęcia, na razie tylko jedna osoba może napisać mi w pw ukryty ruch gdzie zaczyna. Resztę proszę o danie posta tutaj oraz o wysłanie mi na pw oznaczenia z jakiego miejsca zaczynacie (Wystarczy ściągnąć mapkę i dać kropkę w wybranym boku mapki, z 3 dozwolonych, jedna osoba daje kropkę gdzie chce, oprócz lokacji 1 i 2 bo jako startowe są zabronione.). No ostatecznie zaczynamy i każdy ma 24h na danie odpisu. Jeżeli ktoś się nie zmieści w czasie jego kolejka przepada.

Nr.
Gracz
MM
Stan
Obecność
1.
Sethor
-
ODPADŁ
33%
2.
Finny
-
UCZESTNICZY
100%
3.
Kirino
-
UCZESTNICZY
100%
4.
Mashi
-
ODPADŁ
0%
5.
Meiji
-
ODPADŁ
0%
6.
Akane
-
ODPADŁ
64%


Ostatnio zmieniony przez Bane Wakamano dnia Pon Wrz 09 2013, 15:43, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t546-skarbiec-pana-wakamano

AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyPon Cze 24 2013, 15:57

A co robi nasz majestatyczny blond hiroł? Osłaniając swoje narządy oddechowe, kieruje się z powrotem w stronę studzienki, pozwalając Gemini by odsapnęły, jednak zachowując ich formę. Na w razie co! Przy okazju przegląda swój skarb. Bo przecież ważne jest wiedzieć, co się zdobyło i jak tego użyć, nie? Magicznych rzeczy nigdy za wiele! Więc... Wędrując tak sobie z duszkami w swojej formie, a nie ciele Meliora, blondasek wraca do studni, by... Schronić się przed burzą? Możliwe... W końcu budynek bardziej osłoni, niż pustka, prawda?!
Ponadto, jeśli chłopaczek spotkałby Sethora, a ten go nacierał, próbuje wymanewrować tak, by zgubił go w piasku, ot co~! Najlepiej nim ten spostrzeże go. W końcu ciut lepszy wzrok ma, nie? W każdym bądź razie główny cel to... Studnia!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Akane


Akane


Liczba postów : 295
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : ś tam

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyPon Cze 24 2013, 21:05

Jak widać siedzenia i nic nie robienie nic nie daje! Jak widać będzie musiała się ruszyć z miejsca bo ją piasek zaczął oblegać! Co za dużo to nie zdrowo! A tego piasku było multum i Akane miała dość jeszcze by skończyła swój żywot w tym piachu. Dlatego postanowiła w końcu się ruszyć, nie była wstanie określić w jaką stronę. Dlatego szła w lewo. Może w coś lub kogoś nie walnie. Już prędzej by wolała w coś jeśli nie to pewnie będzie musiała zacząć walczyć czy coś. Chciałaby przetrwać jak najdłużej się da. Najlepiej by została ostatnia i nie miała nawet zadrapania. było by wspaniale.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t953-akasiowe-smiecie#14092
Bane Wakamano


Bane Wakamano


Liczba postów : 510
Dołączył/a : 12/08/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyPon Lip 15 2013, 11:00


Piasek nadal ciął i przeszkadzał naszym zawodnikom, ale nie nam. Tak my wszystko widzimy, ale niestety nic się nie dzieje. Chyba, że pod koniec piasek pokarze co tak bardzo ukrywał...

Wstrzymany:
Stan, w którym postać niby zapada w sen. Jednak ważniejsze jest to, że po prostu sobie wegetuje. Nic nie słyszy, nic nie widzi, nic nie czuje. Taka jest oto cena za nie napisanie posta, nawet maluczkiego.

Sethor - wstrzymany.

Finny - ruszyłeś w swoją stronę, z czasem zauważyłeś, że burza powoli mija, ukazując znów obszar pustyni. Jenak gdy piasek opadł świat wyraźnie okazał się chłodniejszy i ciemniejszy. Jednak słońce nadal utrzymywało się nad horyzontem.

Kirino - burza była ci niestraszna! Tak przedzierałaś się przez nią bardzo dzielenie, bo przyświecał ci jeden cel... Wielki kamienny kwiat! Powoli wspięłaś się na wysoką wydmę, na której się on znajdował i wreszcie po tym znalazłaś się tuż pod nim. Jednak pomimo oczekiwań nadal była wszędzie burza piaskowa, jednak powoli się rozrzedzała, po czym prawie kompletnie zniknęła z całej areny. Odsłaniając wszystko, w tym twoją przeciwniczkę, która stała 20 metrów w lewo od ciebie, a za jej plecami zachodziło słońce. Oprócz spadku z góry dzieliły was również nieliczne kamienie, pośrodku drogi.

Akane - wstałaś i powoli ruszyłaś w lewo. Burza piaskowa na tyle ograniczała ci widoczność, że nie do końca wiedziałaś, gdzie idziesz. Jednak za cel obrałaś lewą stronę i właśnie tam dążyłaś. Gdy powoli piasek zaczął opadać, mogłaś widzieć coraz więcej. Najpierw zauważyłaś duży kwiat oraz pole bitwy, które bardziej ściemniało. A dopiero następnie dostrzegłaś dziewczynę, która stałą na wprost ciebie. Dzieła was odległość około 20 metrów, na drodze również były kamyki, jednak nie były one za duże. Do tego dziewczyna stała na samym szczycie wzniesienia, a twoje plecy ogrzewały powoli już ostatnie promienie słońca.

Nr.
Gracz
MM
Stan
Obecność
1.
Sethor
-
-
2/4
2.
Finny
78%
Gemini: Przemienione w Meliora.
4/4
3.
Kirino
-
-
4/4
4.
Akane
-
-
3/4

Czas na odpis do godziny 12 dnia 19 lipca. Atak kto pierwszy ten lepszy, jednak post ataku musi pojawić się w przeciągu 48 godzin. Inaczej atak jest nieważny i znów następuje kolejka kto pierwszy ten lepszy. Oczywiście, możecie też nie walczyć...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t546-skarbiec-pana-wakamano
Akane


Akane


Liczba postów : 295
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : ś tam

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyPon Lip 15 2013, 11:23

Akane walczyła z nieznośnym piaskiem, który na szczęście opadał. Nie za bardzo wiedziała gdzie się znajdzie jak będzie miała pełny widok na otoczenie dokoła. Może się okaże, ze przed nią jest gigantyczny wąż, który będzie chciał zjeść Akane. To ta gorsza opcja. Lepszą opcją było spotkanie kogoś i w końcu mogłaby zacząć walczyć! Tego już nie mogła się doczekać. Kiedy piasek już opadł doczekała się tego co chciała! Jak cudownie. Na kamiennym kwiatku stała jakaś dziewczyna. Wszystko jedno co tam robiła, czarnowłosa nie mogła sobie odpuścić takiej okazji i od razu chciała zacząć. Nawet nie chciało jej się przywitać czy coś, za dużo czasu straciła w tym piachu. Dlatego natychmiast użyła zaklęcia Hari no ame i 100 igieł pojawiło się 2 metry nad przeciwniczką tak blisko siebie by połowa z nich nie była na marne i spadła na skałę czy piach oraz by dziewczyna nie zauważyła ich od tak. Chyba oczywiste było, że raczej spojrzy w dół niż w górę.
-Witaj! - krzyknęła z uśmiechem i pomachała, przy czym machnięcie ręką oznaczło uwolnienie igieł i ich upadek na dziewczynę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t953-akasiowe-smiecie#14092
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyPon Lip 15 2013, 12:39

- Hiii?! - zareagowała bardzo inteligentnie zielonowłosa ni to piskiem, nie krzykiem, gdy usłyszała czyjeś powitanie, a potem zobaczyła drugą sylwetkę. Zdążyła przyzwyczaić się, że w pobliżu nikogo nie ma, samotność stała się tutaj na tyle naturalna, że obecność drugiej osoby momentalnie wystraszyła dziewczynę i spowodowała w jej organizmie automatyczną reakcję obronną, która zdążyła wykształcić się już podczas walk z Inkwizycją - odskok w bok, wprost w piasek, co wielkim wyczynem być nie mogło zważywszy na to, że piasek pokrywał cały obecny teren. Kirino starała się nie sturlać do samej podstawy wysokiej wydmy, a jedynie obniżyć swój profil i nieco przemieścić. Nie wiedziała nawet czy druga osoba była wrogiem, ale skoro już wcześniej zachowywała tu ostrożność to i teraz powinna postąpić tak ponownie. Pojęcia oczywiście mieć nie mogła na temat igieł, które miały spaść na jej delikatną głowę, całe szczęście więc, że od pewnego czasu unikanie ataków i szeroko pojęta ucieczka stały się jej prawdziwą domeną, do tego stopnia, że nie musiała nawet myśleć o tym co robi, a jedynie działać.

Dopiero po odskoku, leżąc już w piasku miała odezwać się do drugiej dziewczyny. - Kim jesteś? Czego chcesz? To mój kwiat! - niezbyt przyjaznym tonem. Nie miała zamiaru oddać drugiej swojego znaleziska, był jej, tylko jej i na zawsze jej, a jeśli ona chciała jej go odebrać, po wszystkich trudach piaskowej przeprawy... Źle trafiła!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptySro Lip 17 2013, 09:56

Burza mijała, więc sytuacja jednak jakieś plusy miała, a jakżeby inaczej~! Może i powiało chłodem, aczkolwiek widoczność wracała to też nastolatek przy pomocy swojego ło pi wzroku postanowił się rozejrzeć po okolicy w poszukiwaniu cennych, bądź mniej skarbów. Jeden już znalazł, a teraz... Teraz ma szanse znaleźć więcej i potem... Opchnie się je na ebayu, czy coś, żeby mieć wystarczająco funduszy na czynsz, czy nowe klucze, o! Przecież pieniądz piechotą nie chodzi! Skoro też są z nim Duszki, one także mogą wesprzeć nastolatka w poszukiwaniach, dzięki czemu zaoszczędzi czas, a zarazem nie pozostanie wśród piaskowych zawiei po wszech czasy! Oj... Tego by jeszcze brakowało! Ale ale... Co jeśli zbada już owe nieprawidłowości w terenie, a tutaj nic, albo mało istotne coś jak zwykła broń? Wtedy po prostu kieruje się do następnej potencjalnie widocznej lokacji, która mogłaby się okazać miejscem ciekawych wykopalisk! O tak! Bo policja też się przecież pasjonuje pracami archeologicznymi, więc dlaczego zielonooki miałby sobie odpuścić bawienie się z łopatką i foremkami w wielkiej piaskownicy zwanej pustynią!
Co jednak jeśli podczas wędrówki ktoś go napadnie? Jakieś Abdulo taliby? A może wielbłądy, czy okoliczni czarnoskórzy tubylcy? Nieważne kto, wtedy liczymy na wsparcie Gemini i Mobius, jeśli są w pobliżu, a ten byłby za wroga, tak aby spróbować go uderzyć w tył głowy niewyciągniętą jeszcze szablą, by zyskać czas na uzbrojenie się. Jak nie ma Bliźniąt? Wtedy liczymy na to, iż całkowitym kretynem blondasek chyba nie jest, więc wyłapie coś podejrzanego, a wtedy da radę uskoczyć dzięki swojej zwinności, a przynajmniej sparować cios/uderzenie/etc. jeśli brakłoby czasu na uniki. Jak atak nie następuje to po prostu wędruje sobie dalej obranym szlakiem poszukując skarbów, a jak~!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Bane Wakamano


Bane Wakamano


Liczba postów : 510
Dołączył/a : 12/08/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyNie Lip 21 2013, 11:54

Wreszcie drodzy widzowie doszło do pierwszego starcia. Oczywiście już wcześniej dwójka naszych zawodników spotkała się na polu bitwy. Jednak tym razem ktoś wykonał jakiś znaczący ruch! Tak, kto by pomyślał, że największy leniuch, a może prawie największy? No mniejsza, ale to właśnie ona Akane pierwsza wykonała ruch! Jednak co teraz? Jak wszystko się dalej potoczy? Drodzy widzowie musimy teraz czekać spokojnie, na rozwój wydarzeń...

Wstrzymany:
Stan, w którym postać niby zapada w sen. Jednak ważniejsze jest to, że po prostu sobie wegetuje. Nic nie słyszy, nic nie widzi, nic nie czuje. Taka jest oto cena za nie napisanie posta, nawet maluczkiego.

Sethor - wstrzymany..

Finny - chłopczyk podróżował i podróżował. Przechodził niczym prawdziwy nomad z miejsca na miejsce. Aż wreszcie w połowie swojej drogi dostrzegł dwie osoby, która były w pobliżu jego kolejnego celu i prawdopodobnie walczyły. Bo nie wyglądało to na rozmowę...

Kirino - przypadkowe spotkanie i automatyczna reakcja. Niby powitanie, a tak naprawdę zdradziecki atak! Jednak dziewczyna nie dała się oszukać. Automatycznie uskoczyła, bo w końcu to był turniej, a nie wycieczka krajoznawcza. Jednak uskok nie był aż tak dobry, bo część igieł, które spadły z nieba poraniła nogi dziewczynie. Kryształki wbiły się na głębokość około centymetra, czasami pół. W okolicy łydek oraz kostek. Bolało, jednak nie był to ból paraliżujący, bardziej denerwujący. Do tego w oddali zauważyłaś postać, która powoli zbliżała się w waszym kierunku.

Akane - spotkanie i atak. Tak właśnie postępują prawdziwi wojownicy! Jednak przeciwniczka uskoczyła i atak nie osiągnął zamierzonego efektu, ale i tak poranił wroga.

Nr.
Gracz
MM
Stan
Obecność
1.

Sethor
-
-
2/5
2.

Finny
78%
-
5/5
3.

Kirino
-
Poranione nogi bolą, efekt nasila się podczas chodzenia lub stania.
5/5
4.

Akane
100%
Hari no Ame
4/5
Czas na odpis do godziny 12 dnia 25 lipca. Atak należy do Kirino, obrona do Akane. Odległość pozostała niezmienna. Co do Fina, Kirino go widzi i również może go zaatakować, jednak on jest oddalony od niej o jakieś 40 metrów w linii prostej. Akane nie widzi Fina. Jeżeli Fin będzie chciał włączyć się do walki nie obowiązuję go kolejka. Jednak musi napisać post ataku, przed postem obrony danego gracza i zmieścić się odpowiednim przedziale czasowym (32h dla Kirino lub 48 dla Akane). Do tego na całej arenie zrobiło się ciemniej oraz chłodniej. Temperatura spadła do 15 stopni, a oświetlenie zmniejszyło się do 70%, cienie są coraz większe.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t546-skarbiec-pana-wakamano
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyNie Lip 21 2013, 13:50

Syknięcie za syknięciem, w taki właśnie sposób dziewczyna wyrażała swój własny ból spowodowany tymi cholernymi igłami. Całe szczęście, że zdołała wcześniej odskoczyć bo inaczej mógł on się rozciągnąć na obszar większy niż tylko jej nóg, choć i to nie był specjalny powód do ulgi. Nogi były dla niej bardzo ważne, to głównie ich używała podczas swoich walk, a tu taka nieprzyjemność, która miała utrudnić jej zwyczajowy sposób prowadzenia walki. Niech to! Dobrze przynajmniej, że jej instynkty były na tyle wyostrzone, by jakoś poradzić sobie z całym atakiem, gorzej, że (choć nie była to ich wina!) nie widziała teraz jednego, a dwóch przeciwników, a przynajmniej tak mogłaby przysiąc. Najgorzej byłoby, gdyby musiała zmierzyć się z dwójką naraz, mogłaby sobie wtedy nie poradzić, bo nie ukrywajmy, nie była typem, który czuł się dobrze w walce z przeważającymi siłami wrogami, a za takie należało uznać ilość wrogów w stosunku 2:1.

Pierwsze rzeczy na początku - należało wyprowadzić jakąś kontrę. Odległość 20 metrów zapewniała dziewczynie spokój jeśli chodzi o ataki wręcz/bezpośrednie, druga dziewczyna musiałaby przebiec konkretną odległość żeby znaleźć się przy kwiatowej pannie, choć inna sprawa, że wyglądało na to, że ta potrafiła posługiwać się jakimś rodzajem magii dystansowej. Cóż, na swój sposób Kirino też potrafiła! Trzy kwiatki wyjęte z kieszeni pofrunęły w kierunku Akane, w trakcie lotu zmieniając się w kwiatowych rycerzy, którzy momentalnie ruszyli w kierunku dziewczyny. Jeden z nich miał rzucić się w jej brzuch, atakując ostrymi płatkami wystającymi z jego dłoni, drugi rzucał się na prawą nogę, mając zamiar zharatać ją swoimi kwiatowymi pazurami (wykonanymi z korzeni), trzeci natomiast próbował wskoczyć jej na twarz i podobnie zadać szereg ciosu. Kolektywnym wysiłkiem chcieli przewrócić dziewczynę, tak by nie mogła zbyt wiele zdziałać. Oczywiście, mogła ona odskakiwać, bronić się, walczyć, ale mieli oni podążać za nią aż do wykonania swojego celu.

W tym samym czasie Kirino wyciągnęła czwarty kwiat, który miał przybrać formę zielonego ostrza. Nie używała go jednak póki co w żaden sposób, a jedynie trzymała go blisko siebie - w jednej dłoni to, a w drugiej rurkę, którą wcześniej znalazła. Pozostało jeszcze zająć się tym trzecim osobnikiem... Dziewczyna uśmiechnęła się złośliwie, była pewna, że z tej odległości nie zauważy on tego uśmiechu, a następnie... - RATUNKU! TAMTA KOBIETA TO WARIATKA, POMOCY! - krzyknęła w jego kierunku głosem pełnym przerażenia, dopiero teraz próbując się podnieść z ziemi i starając się ignorować ból nóg, który odczuwała dzięki wbitym kolcom. Na razie jednak lepiej było ich nie wyjmować, kto wie jak głęboko wbiły się i ile krwi pojawiłoby się po ich wyszarpnięciu?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Akane


Akane


Liczba postów : 295
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : ś tam

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyNie Lip 21 2013, 19:26

Było by tak pięknie gdyby jednak ta dziewucha nie miała instynktu i nie odskoczyła sobie. Przynajmniej po części Akane mogła być zadowolona, bo jej nogi zostały zranione. Na pocieszenie powinno wystarczyć, oczywiście jeśli ta lubi sobie pobiegać w czasie walki. Jeśli korzysta z magii dystansowej może być klops, ale czy to równocześnie nie jest większa zabawa? Teraz tylko pytanie brzmi co ma zamiar zrobić w tej sytuacji? No raczej jakoś odpłacić się czarnowłosej za to co zrobiła jej nóżkom. jak widać nie czekała na oklaski czy pozwolenie i od razu przeszła do działania. Wyjęła kwiatki i od razu może się rzucić na głowę, że jest agie kwiatów. Bo po co innego by jej były na środku pustyni? Do zjedzenia, no w sumie jak kto woli. Jednak przeczucie Akane nie było mylne i nagle kwiatki zmieniły się 3 żołnierzyków, którzy zaczęli biec w kierunku dziewczyny z wiadomych powodów. Teraz tylko pytanie jak się ich pozbyć? Tarcza, ściana nie będzie wystarczająca. Skoro jest ich trójka to będzie mogła się spodziewać tego, że zajdą ją z 3 stron. Prawo, lewo, tył czy nawet góra, przód jest oczywisty. Chociaż czy będą wstanie skoczyć na tyle wysoko? Nie była co do tego przekonana. Dlatego postanowiła skorzystać z zaklęcia, które nadaje się właśnie na przeciwników. Postanowiła sama zamknąć się kryształowej bryle Keimusho by ochronić się od wszystkich stron. Jeśli będzie to wystarczające postanowi zostać tak do póki zaklęcie nie minie, natomiast gdy rycerzyki znikną bo nie będą wstanie się przebić to sama niweluje zaklęcie przez dotknięcie ściany i kryształ się rozpadnie pozostawiając jego kawałki na piasku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t953-akasiowe-smiecie#14092
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyWto Lip 23 2013, 10:08

Oj... Finnek ruszał dalej w podróż i przeszukiwał, zbierając coraz to nowsze skarby z piasku, czy kamieni, aby... Dotrzeć do tymczasowego przystanku, w którym po krótkiej przerwie na jakieś tam pojedyncze ciasteczko, postanowił wrócić do wcześniejszych zajęć i ostatecznie szukać dalej! W taki celu tutaj przybył, takie miał zamiary, więc i się nie podda, a ruszy do przodu niczym uparty osiołek, czy jakoś tak, o~! Po co mu takie coś? Czynsz, odsetki u dłużników, inne sprawy finansowe... To samo się nie opłaci, a ponoć archeolog potrafi sporo zarobić na znaleziskach, ot co~! A jakżeby inaczej~! Dlatego jak przeszuka już jedną ciapkę, rusza potem do kolejnej, tej na północy, uważnie pilnując trasy, a także uważając by nic go nie napadło. W końcu Gemini poszło sobie odpocząć, więc nie będzie raczej ich narażać, oj nie... Jak długo tak wędruje? Do skutku! Musi znaleźć coś op, drogiego, choćby jakąś mumie, albo kufer ze skarbem, o~!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Bane Wakamano


Bane Wakamano


Liczba postów : 510
Dołączył/a : 12/08/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptySob Lip 27 2013, 11:44

Akcja coraz bardziej, chociaż powoli, ale idzie na przód. Pojedynek pomiędzy dziewczynkami się rozkręca, jednak czekamy na coś mocniejszego. Na walkę w kontakcie. Pokaz ich prawdziwych umiejętności, a nie denną wymianę ciosów na poziomie zadrapań! Taki pojedynek będzie trwał i trwał, a my chcemy rozrywki. Tak jesteśmy rządni krwi i emocji! Prawdziwego widowiska! Co do chłopczyka, to znów gdzieś poszedł, ale tym razem wpadł w tarapaty...

Wstrzymany:
Stan, w którym postać niby zapada w sen. Jednak ważniejsze jest to, że po prostu sobie wegetuje. Nic nie słyszy, nic nie widzi, nic nie czuje. Taka jest oto cena za nie napisanie posta, nawet maluczkiego.

Sethor - odpada.

Finny - dama była w potrzebie, jednak nasz rodzynek profesjonalnie zlał ją i poszedł dalej. Jednak kto wie, może od słońca coś mu się stało w główkę? Biedny chłopczyk, został sam wśród swojej płci, kontra dwie dziewczynki w wieku dorastania, może dlatego uciekł? Pomijając jednak te szczegóły, Fin wędrował dalej. Jednak coś niespodziewanego wydarzyło się na jego drodze. Ponieważ piasek w pewnym miejscu stał się pułapką! Chociaż nie były to ruchome piaski, ale zdawały się być jakieś takie dziwne. Przypominały błoto, które jednak było suche, ale chodziło się ciężko. Pomimo to, pod sam koniec udało mu się dojść do kolejnych ruin.

Kirino - biedna dziewczyna potrzebująca pomocy, nie otrzymała jej od chłopca. Dlatego widocznie musiała wziąć sprawy w swoje ręce lub raczej kwiaty. Najpierw posłała trójkę z nich wprost na przeciwniczkę. Roślinki w locie zmieniły się w jakieś pokraczne istotki, które posiadały humanoidalne kształty. Zamiast głów miały kwiaty, zaś ciała wykonane były z plątanin korzeni, łodyg, liści, płatków oraz innych elementów roślinnych. Stworzonka jednocześnie ruszyły na Akane, która stała jak wryta. Widocznie próbowała coś zrobić, ale coś poszło nie tak i została przytłoczona stworzeniami, która rzuciły się na nią. Pierwszy potworek rzucił się jej na nogę, drugi na brzuch, dzięki czemu ostatni mógł wylądować na jej twarzy. Wszystkie stworzonka zaczęły jednocześnie drapać dziewczynę, która pod wpływem wszystkich czynników wylądowała na ziemi.
Natomiast Kirino patrzyła na wszystko z odległości. Wytworzyła kwiatowy miecz i czekała na swoją przeciwniczkę, która powoli zyskiwała przewagę nad kwiatowymi golemami.

Akane - atak nastąpił, natomiast dziewczyna stała i się patrzyła. Nikt nie wie na co czekała, ale najwyraźniej nic jej nie wyszło. Potworki, wysłane przez jej przeciwniczkę, rzuciły się na nią i zaczęły drapać. Akane czuła jak na całym jej ciele szaleje trójka stworów i powoli zaczynała reagować. Łapała każdego i zrywała go brutalnie ze swojego ciała, po czym ciskała na bok. Stworzenia były bardzo kruche, to też łatwo przychodziło ich niszczenie. Jednak spustoszenie jakie dokonały przez długi czas pozostanie na ciele Akane...

Nr.
Gracz
MM
Stan
Obecność
1.

Sethor
-
ODPADŁ
2/6
2.

Finny
78%
-
6/6
3.

Kirino
94%
Poranione nogi bolą, efekt nasila się podczas chodzenia lub stania.
Flower Knights: Zniszczeni.
Flower Sword Creation: Stworzony
6/6
4.

Akane
100%
Liczne, drobne podrapania na całym ciele. Przypominają przedzieranie się przez krzaki. Najbardziej podrapana jest twarz, która jest cała czerwona, piecze i posiada parę ran krwawiących. Ubrania w innych miejscach są poszarpane, ale za to rany mniej dotkliwsze.
5/6
Czas na odpis do godziny 12 dnia 31 lipca. Atak należy do Akane, obrona do Kirino. Odległość pozostała niezmienna. Co do Fina, Kirino go widzi i również może go zaatakować, jednak on jest oddalony od niej o jakieś 40 metrów w linii prostej. Akane nie widzi Fina. Jeżeli Fin będzie chciał włączyć się do walki nie obowiązuję go kolejka. Jednak musi napisać post ataku, przed postem obrony danego gracza i zmieścić się odpowiednim przedziale czasowym (32h dla Akane lub 48 dla Kirino). Do tego na całej arenie zrobiło się ciemniej oraz chłodniej. Temperatura spadła do 15 stopni, a oświetlenie zmniejszyło się do 70%, cienie są coraz większe.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t546-skarbiec-pana-wakamano
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyNie Lip 28 2013, 13:10

Pierścionki, czy inne metalowe cosie~! Wszystko co blondasek znalazł, praktycznie od razu zbiera i chowa do plecaczka, a zwłaszcza tę op broń! Tak, tak! Spsuta częściowo chyba łyżeczka, ale jednak! Nadal łyżeczka! Taki ło pi nie może leżeć bezczynnie, bo przecież czy do wydłubania oka posłuży, a może nawet do wydłubania serca, jak przekopie się nią przez klatkę piersiową! Na widok tego znaleziska, aż chciało się zapomnieć o trudnościach podróży, a i myśli nastolatka zaczęły odpływać w kierunku pewnego bazaru, a może rynku, czy tam nawet czarnego jak nie zwykłego... Ile dostał by za znaleziska?! Pewnie krocie! Idealnie na czynsz, a i na klucze by się coś znalazło, jednak... Skoro znalazł tutaj takie skarby, to czy dalej nie byłoby ich więcej i więcej, albo nawet lepsze cosie?! Dlatego zachowując względną ostrożność, kieruje się do kolejnych na trasie ruin, a jak~! Robi się zimniej... Robi się ciemniej, więc trzeba się pośpieszyć!
Tak pewnie większość by pomyślała, aczkolwiek ostatnio Finnek nauczył się, iż nieraz lepiej zachować ostrożność to też śpieszy się, ale powoli, o! Próbuje przemieszczać się tak szybko, jak tylko się da, jednak przedkłada ponad wszystko potencjalne urazy, których woli uniknąć, bo co... Po co niby mu rany, czy obrażenia, nie?! Jakby jednak ugrzązł, czy coś uniemożliwiłoby mu stąpanie dalej, wtedy przyzwie Corvusa, pana Kruka, aczkolwiek to tylko w ostateczności, gdyby stwierdził, iż jego mobilność znalazła się w czarnej... Bo jeśli da radę jakoś się uwolnić bez korzystania z magii soł... łaj not, ne~! Po co MM tracić?!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Akane


Akane


Liczba postów : 295
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : ś tam

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyPon Lip 29 2013, 10:05

-Co jest do jasnej cholery!? - krzyknęła wkurzona, kiedy stowrki były szybsze od jej zaklęcia. Jakim w ogóle cudem do jasnej cholery?! Musiała na własną rękę walczyć z tym durnymi kwiatkami. gdyby chociaż coś czuły to byla by większa z tego frajda, ale nie! To durne kwiatki, jak mogą coś cuć? W ten sposób chociaż mogłaby się odwdzięczyć za poharatanie twarzy Akane. Kiedy musiala sie użerać z kwiatkami i na szczęście jej się udało
-Zabiję cie - mówiła zadyszana lekko i ponownie użyła zaklęcia Hari no ame jednak teraz się nie cackała tylko zaraz po ich pojawieniu się zaczeły spadać w dół na przeciwniczke z wysokości dwóch metrów. Tym razem wiedziała, że ta będzie mogła uskoczyć w bok to tym razem igły były bardziej rozproczone.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t953-akasiowe-smiecie#14092
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptyPon Lip 29 2013, 15:51

Tamten chłopaczek ją całkowicie zignorował, a gdyby dziewczyna nie była zajęta czymś innym, prawdopodobnie już w tym momencie pędziłaby w jego stronę chcąc pokazać mu, najlepiej pięściami i bardzo *miłymi* słowami, jak bardzo oburzona z tego powodu była. Tak czy siak, obecnie lepiej było dla niej jeśli zajęła się swoją przeciwniczką, zamiast przejmować jakimś najwyraźniej głuchym facecikiem. Jej kwiatki zrobiły co mogły i należało im tylko podziękować za ich robotę, a zielonowłosa z satysfakcją odnotowała, że jej przeciwniczka ucierpiała na tym ataku, a zwłaszcza jej buźka była nieźle pokiereszowana. - Hahaha, zakuło, prawda?! - zaśmiała się cicho pod nosem dziewczyna, jednocześnie sama lekko krzywiąc się na wspomnienie bólu swoich nóg. Jej wcześniejszy atak był bardziej wynikający ze złości na dziewczynę niż z jakiejś przemyślanej dobrej strategii, dlatego dziewczyna tym bardziej wesoła była, że cokolwiek dał. Teraz jednak widocznie wkurzona kobietka chciała się jej odwdzięczyć pięknym za nadobne, więc nie było co zwlekać i należało się ewakuować z tego miejsca! Kirino zdążyła już poznać sposób walki dziewczyny, ba, igły wciąż powodowały ból jej kończyn, dlatego chociaż z tą wiedzą mogła przewidzieć co znowu się stanie. Nie było wyjścia...

...trzeba było połączyć wysiłek fizyczny z magicznym. Z jednej strony dziewczyna ponownie wyjęła kilka kwiatków z kieszeni i użyła zaklęcia pozwalającego manipulować jej płatkami swoich kwiatów, kontrolować je wedle własnej woli. Płatki miały być tym razem użyte jednak do obrony, a nie do ataku, jak zazwyczaj używała swojego zaklęcia dziewczyna. Podczas gdy ona próbowała znów uskoczyć w bok, jej płatki miały fruwać nad jej głową, chroniąc ją od obrażeń, które mogłyby zostać zadane przez igły opadające na jej zielony łebek. Zaraz po uskoczeniu zrywała się ponownie na nogi, starając się znów skoczyć, jeśli atak dalej by trwał. I liczyła na swoje płatki, nie tylko, że ją obronią, ale także, że po tym wszystkim pozostanie, przynajmniej ich część, dalej istniejąca i możliwa do użycia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Bane Wakamano


Bane Wakamano


Liczba postów : 510
Dołączył/a : 12/08/2012

DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 EmptySro Lip 31 2013, 11:51

Runda 7

MAPKI NIE MA!
Walka pomiędzy dziewczętami powoli się rozkręcała. Doszło do wymiany ataków i wszystko było super. Właśnie miało dojść do ponownego dystansowego starcia, kiedy to wszystko zostało przerwane przez burzę piaskową, która nagle zalała pole bitwy. A co z naszym rodzynkiem, no żyje sobie gdzieś, ale my się jakoś bardziej skupiliśmy na walce...

Wstrzymany:
Stan, w którym postać niby zapada w sen. Jednak ważniejsze jest to, że po prostu sobie wegetuje. Nic nie słyszy, nic nie widzi, nic nie czuje. Taka jest oto cena za nie napisanie posta, nawet maluczkiego.

Finny - żyje i ma się dobrze. Po wyjściu z ruin znów miał problemy, więc przyzwał swojego czarnego ptaka, ale od razu po wzbiciu nadeszła burza piaskowa, która nie tylko przeszkadzała w widzeniu, ale także w lataniu. W końcu to wiatr, z piaskiem, co nie?

Kirino - była gotowa na nadchodzące niebezpieczeństwo. Znała już taktykę swojej przeciwniczki, to też automatycznie osłoniła głowę. Jednak gdy tylko pojawiły się igły, wraz z nimi pojawiła się burza piaskowa. To był początek końca, który można uznać za jakieś błogosławieństwo lub za klątwę. Ponieważ gdyby nie burza, dziewczyna wyszła by z sytuacji przyozdobiona w koronę z odłamków kryształu. Jednak burza sprawiła, że płatki pomimo tego, że są magiczne, nadal pozostawały lekkie, aby lepiej nimi sterować. Siła wiatru, była tak duża, że Kirino musiała skupić się na kontroli płatków, po części zapominając o igłach, które wbiły się w lewą część ciała. Zaczynając od barku a kończąc na ramieniu. Cały ten obszar, rzadko bo rzadko przyozdobiony był sterczącymi lekko podniszczonymi diamentowymi igłami, które pomimo małej ilości słońca błyszczały i odbijały promienie. Igły wbiły się na różne głębokości. Jednak, żadna nie wbiła się głębiej niż pół centymetra.

Akane - ponowny atak, tą samą techniką by nie wypalił. Przecież przeciwnik wie o co chodzi. Do tego efekt byłby inny, bo przeciwniczka Akane opracowała system obronny. Jednak burza piaskowa, która nagle przyszła zmieniła postać rzeczy. Igły oraz płatki lekko zmieniły swoje położenie. Wiadomo igły były troszeczkę cięższe oraz chudsze, to też lepiej zniosły nagły powiew wiatru, jednak też zmieniły lokalizacje i tylko parę, dosłownie parę osiągnęło cel, jednak nie był on jakiś zadowalający...

Nr.
Gracz
MM
Stan
Obecność
1.

Finny
68%
Gate of the Raven, Corvus: przyzwany.
7/7
2.

Kirino
78%
Poranione nogi bolą, efekt nasila się podczas chodzenia lub stania. Do tego lewa część ręki od braku po ramię, jest przyozdobiona kawałkami kryształowych igieł. Kuje oraz lekko krwawi, jednak nie są to jakieś bardzo duże obrażenia.
Flower Petals Manipulation: przyzwane 1 post.
7/7
3.

Akane
90%
Liczne, drobne podrapania na całym ciele. Przypominają przedzieranie się przez krzaki. Najbardziej podrapana jest twarz, która jest cała czerwona, piecze i posiada parę ran krwawiących. Ubrania w innych miejscach są poszarpane, ale za to rany mniej dotkliwsze.
Hari no Ame
6/7
Ogólnie sytuacja na polu bitwy wygląda tak. Burza piaskowa oraz ciemniejsza pora ograniczają wam widzenie do okręgu o promieniu 3m. Czyli nikt nikogo nie widzi, ale orientacyjnie pamiętacie z poprzedniej mapy, gdzie kto stał. Atak należy do Kirino, jednak z uwagi na brak widoczności, każdy może dać atak w ciemno, jednak pamiętajmy jest to atak w ciemno i nie mamy pewności czy wyjdzie, a MM i tak ubędzie. Przy następnej konfrontacji atak należy do pierwszej osoby, która da post. Co do postów w tej rundzie, każdy może dać mi UR, nie zmuszam, ale ci co chcą mogą dać.
Czas na odpis do godziny 12 dnia 4 sierpnia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t546-skarbiec-pana-wakamano
Sponsored content





DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: DU JU ŁONA FAJT!?   DU JU ŁONA FAJT!? - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
DU JU ŁONA FAJT!?
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
 Similar topics
-
» DU JU ŁONA FAJT!?
» DU JU ŁONA FAJT!?
» DU JU ŁONA FAJT!?
» DU JU ŁONA FAJT!?
» DU JU ŁONA FAJT!?

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Wydarzenia Offtopowe :: DU JU ŁONA FAJT!?
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.