HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
FINAŁ - Page 6




 

Share
 

 FINAŁ

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6
AutorWiadomość
Bane Wakamano


Bane Wakamano


Liczba postów : 510
Dołączył/a : 12/08/2012

FINAŁ - Page 6 Empty
PisanieTemat: FINAŁ   FINAŁ - Page 6 EmptySob Lut 20 2016, 20:48

First topic message reminder :

MG

Zawodnicy stali w jednej grupie. Tak wszyscy byli w jednym miejscu. Jednak jeszcze nie walczyli, ojj nie! Bo do wszystkiego trzeba podejść na spokojnie i z pomysłem. A tutaj pomysł był taki. Każdy z zawodników miał wybrać los, a później znikał. Tak jest znikał i nie wracał do pozostałej grupy! Ale gdzie znikał? No cóż za ich plecami była taka spora konstrukcja. Mając na myśli spore mam na myśli bardzo spore. Taki duuuży budynek wykonany z kryształu. Jednak wydawał się pusty w środku ale też za ciemny na panującą pogodę tego dnia.
Jednak wracając do losów było ich osiem, każdy wyglądał tak samo od zwykła prostokątna kartka, która szerokością mieściła się w dłoni. Na każdej kartce umieszczona była duża cyfra, która była oznaczeniem danego głosu. Dodatkowo z tyłu na każdej kartce znajdowała się mała instrukcja, taka tyci tyci. “KAŻDA WALKA TRWA 10 SEKUND. PO NIEJ JEST KOLEJNA I KOLEJNA I KOLEJNA I KOLEJNA, AŻ POZOSTANIE NAJSILNIEJSZY!”
Tak instrukcja była dość prosta, więc zobaczmy kto jakie losy wybierze.

Technicznie:
  • Losy wybieracie kto pierwszy ten lepszy.
  • Do każdego losu przypisana jest jedna z 4 aren (areny mają wymiary 10x10x10) oraz kolejka ataku czy obrony.
  • Każda “runda” czyli zwykły opis atak-obrona trwa 10 sekund.
  • Po tym czasie osoba, która broniła się zostaje wy teleportowana do kolejnej areny i ma atak, a osoba, która atakowała pozostaje i ma kolejkę obrony.
  • Z aren nie widać innych aren oraz twory wytworzone na jednej arenie pozostają na niej, a summony są przenoszone, jednak jeżeli twór jest trzymany przez gracza, wtedy również z nim przechodzi.
  • Ściany są niezniszczalne oraz antymagiczne.

Chyba pamiętałem o wszystkim, ale mogłem o czymś zapomnieć więc jak coś to dawajcie pytania w poście i w następnym uzupełnię braki. A i czas jest określony dlatego aby każdy gracz miał taką samą ilość możliwości i aby nie dochodziło do kolizji. A i ilość aren wraz z odpadaniem graczy będzie się zmniejszała. No to chyba wszystko. No i nie ma czasu na odpis, a ja swój dam raczej w piątek za tydzień.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t546-skarbiec-pana-wakamano

AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

FINAŁ - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: FINAŁ   FINAŁ - Page 6 EmptyNie Sie 07 2016, 14:00

Sytuacja nie do końca uśmiechała się magowi gwiezdnych duchów. Ta była dość problematyczna, jednak liczyło się to, iż rana, którą zadał, wydawała się dość dotkliwa. Problem jawił się jednak w tej sytuacji, w której to do walki głównie duszki, których moc magiczna znajdywała się na wyczerpaniu. Z tego też powodu, te skupiły się na ostrzu, które miały w ręku oraz na zaklęciu Nici(D), które miało spętać nogi Byakutona i uniemożliwić mu dalszą wędrówkę w dość opłakanym stanie. Zmęczenie i dotkliwa rana powinny być idealną pomocą w unieruchomieniu chłopaka, jednak nie w tym rzecz. Same duszki skorzystałyby z chwil własnej przemiany, coby dopaść do przeciwnika i spróbować utrzymać go przy sobie, unieruchamiając i przygniatając do ziemi, jeśli upadł, albo powalając go na nią. Zdolności bojowe Torashiro te jednak posiadały, nawet jeśli nieco nadszarpnięte. Ponadto starałyby się kontrolować twory w tym samym stopniu, co sam chłopak, bo same przecież potrafiły korzystać z tej magii. Same zaś miały nieco lepszy stan, a tarczą absorpcji spróbowałyby jakoś zatrzymać ciosy czy implozje.

Inaczej miała się sprawa Finna. Ten był świadomy pewnych sztuczek, toteż wiedział, że może spodziewać się nici. Szybszy, zwinniejszy, a do tego dość wprawny w szermierce - spróbowałby przeciąć nici, gdy te tylko znajdą się blisko, by samemu zaś oddalić się od oponenta. Nie miał zamiaru jednak korzystać z niewidzialności. Zdjął broszkę, zmuszając Kameleona do odmiany i po części zrobił z niej żywą tarczę, którą to nici, czy miecze dopadną przed nim. Wszystko tylko po to, aby w przypadku ran, czy spełnienia swojego zadania - odesłać dziewczynę, a w krytycznej sytuacji - przyzwać Zegar, aktywując przy tym swoje płomieniste SR, które powinno dość skutecznie zatrzymać Byakutona, zamykają... go w schowku, przynajmniej do końca tej tury i ograniczając pole manewru i widoczność.

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

FINAŁ - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: FINAŁ   FINAŁ - Page 6 EmptyPon Sie 08 2016, 16:12

MG

Oddalający się Finn był zwinniejszy i w dużo lepszej kondycji od Tory, sama szybkość poruszania nic by w tym momencie Torze nie dała, użył on więc nici które ominęły odmienioną kameleon i spętały stopy Finna, przewracając go na ziemię. Rzecz w tym że nim Tora ruszył na blondyna, jego stopy także zostały spętane i Tora też się przewrócił. Szybko jednak użył implozji niszcząc liny dzięki czemu mógł ruszyć na Finna i tu pojawił się kolejny problem. Rana w plecach na tyle utrudniała mu wstanie, że dość szybko dopadł go klon Finna który mimo złamanego żebra, starał się ptrzytrzymać Torę w miejscu. Co natomiast z mieczem? Ten nie wbił się w Finna, bo lecącą klingę, na własną klatę przyjęła Kameleon, następnie łapiąc za rękojeść i nie puszczając. Tak więc w tej chwili Finn leżał na brzuchu, zanim stała Kameleon z śmiertelną raną w klatce piersiowej, mogąca zniknąć w każdej chwili. Jakiś metr przed nią klęczął Tora, na którym ledwo bo ledwo ale wisiał ranny klon.

Runda 13: Finny (Atak) x Tora (Obrona)
Finny | 48MM | Lew (Wyeliminowany), Draco 80MM lekko obolały(Odesłany), Kameleon 30MM, przebita niemal na wylot, mniej więcej centymetr na prawo od mostka, GeminiTora 0MM(Pęknięte 10 żebro z prawej strony, nie przebiło płuca. Rana na jakieś 2,5cm nieco krzywo od strony pępka schodząc w dół. Lekkie rany i oparzenia na dłoniach i twarzy.) | -10 noży |
Ejji | Wyeliminowany
Shinji | Wyeliminowany | 3 miejsce
Samael | Wyeliminowany
Torashiro | 1MM | Rana nad prawym biodrem, głęboka na jakieś 5cm, biegnąca ku górze przez plecy w kierunku kręgosłupa, gdzie kończy się tuż przed nim. Obficie krwawi | Zmęczony
Never | Wyeliminoiwany

Czas na odpis: Atak(12.08 godzina 16:00), Obrona(16.08 godzina 16:00)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

FINAŁ - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: FINAŁ   FINAŁ - Page 6 EmptyPią Sie 12 2016, 13:02

Mogło być lepiej, jednak nie mógł narzekać. Wszystko jakoś się układało i na wszystko miała nadejść odpowiedni moment. Dlatego też sprawnym, wprawnym ruchem szermierza - pozbył się plączących mu nogi nici, aby to przy okazji odwrócić się w kierunku oponenta. Był gotowy na unik, gdyby kameleon zniknęła, a ostrze dalej mknęło w niego, jednak samemu miał zamiar cisnąć kilkoma - tyloma ile da radę i ile trzeba - sztyletami do rzucania w kierunku oponenta. Głównym celem miała być głowa, a sam przeciwnik miał inne zmartwienia. Dlatego też rzucał w Torę sztylecikami, mając zamiar przerobić go nieco w takiego sztylecikowego jeżyka. Gdyby zaś jego kluczyk zniknął, którykolwiek - wtedy przyzwałby jeszcze Caelum(C) i rozkazał wystrzelić w głowę/klatkę Byakutona. Sam zaś uważałby na oponenta i pilnował tego, aby nic mu się nie stało - chociaż działałaby magia tury obrony, pozostawałby względnie czujny.

Inaczej miała się sprawa z Gemini, które nie chciały dać za wygraną. Te prawdopodobnie po przygwożdżeniu spętanego oponenta, zaczęłyby go okładać pięściami, próbując przy tym jak najbardziej unieruchomić chłopaka. Ponadto usiadłyby całą swoją/jego masą na nim samym. Wszystko po to, aby ten nie mógł rozwiązać w żaden sposób spętanych nóg. Połamanie paru żeber byłoby przy tym mile widziane, zarówno co wykorzystanie rannych pleców chłopaka, bo w końcu niezbyt miło, gdy ktoś grzebie ci w świeżej ranie dłonią i to z niemałą siłą. Do tego - jakby się odmieniły - wtedy dalej próbowałyby go unieruchomić, chwytając chłopaka za ręce i próbując je docisnąć do ziemi, bądź po prostu odwracając uwagę i przywalając mu z główki, jakby ten próbował jakoś się podnieść, a co dwie głowy to nie jedna. Co zaś z Kamelon? Ta spróbowałaby ostatkiem sił przesunąć się tak, coby ostrze nie zagrażało młodemu Jerome, a następnie upadła na ziemię niczym najprawdziwsza, dzielna Duch padając z sił i zanikając, a zarazem sprawiając by te wbiło się jak już w ziemię jeśli nie znikło razem z nią. I do tego jeszcze wszelkie gadki o stanach postaci i umiejętnościach.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

FINAŁ - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: FINAŁ   FINAŁ - Page 6 EmptyWto Sie 16 2016, 23:15

//Z racji, że nie było opisane, w jaki sposób dokładnie Gemini przytrzymuje Torę oraz na jakim etapie wstawanie go dorwał, uznałem, że normalnie objął jak najmocniej Torę na wysokości ramion, gdy ten był już na kolanach. Jak tak nie było to trudno @_@, coś tam jeszcze może o tym dopiszę.

Tora działał szybko. Instynktownie. Gdy Gemini go przytrzymywał, Tora automatycznie, lekko przesunął bok (co jest możliwe, bo ramiona utrzymuje praktycznie w tym samym miejscu), by zrobić trochę więcej miejsca, dla swojego prawego łokcia. Bo tak, chciał uderzyć w GeminiTorę prawym łokciem w brzuch. Od razu. Jednocześnie lewą ręką złapał najmocniej jak tylko potrafił prawą rękę swojego "bliźniaka", by ten nie zdążył się zbytnio oddalić. Zaraz po uderzeniu łokciem, prawą ręką, łapie drugą ręką, którą GeminiTora go przytrzymywał. I do przytrzymania go używa swojej pełnej siły. Gdyby odczuł, że Gemini odsuwa się od niego (chociażby lewą rękę, którą potem dopiero łapał, coby zadać uderzenie/zacząć go obmacywać), Tora gwałtownie porywa się do przodu, chcąc rzucić na siebie Gemini, a następnie wracając z powrotem do względnego pionu. Tak czy inaczej, potem, spróbowałby swoim ciałem (tym bardziej, że nici raczej już po turze przytrzymania powinny zniknąć), wykonać ruch, podobny do przewrotu w przód, choć bardziej starałby się ku temu, by samemu się nie przewrócić, ale przerzucić przez siebie Gemini. Czy to przez całe plecy (gdyby trzymał go za obie rączki), czy to przez bok (gdyby tylko za jedną go przytrzymywał). Gdyby się to udało, to spróbowałby uderzeniem ogłuszyć Gemini, by już go za bardzo nie przeszkadzało (bo w sumie Teraz Gemini robi za takie nicio-mieczo-obuch, więc w sumie chyba takie twory można niszczyć bądź unieszkodliwiać w turze obrony lel lel). Następnie zaś, mógłby dopiero szykować się do uników.

Oczywiście, szczęśliwa Kameleon, pojawiła się tak, by przyjąć na siebie miecz i jednocześnie chyba w pewien sposób robiła nawet i Torze za żywą tarczę, skoro miała chronić Fina przed jego nićmi wcześniej. Tak czy inaczej, dlatego po części powyższy plan ignoruje takie rzuty. Tak czy inaczej, po uwolnieniu się od Gemini, Tora jest gotowy na uskoki w bok, zależnie od tego, jak wygodnie się znajduje, bądź po prostu ewentualne próby zbicia, przyjęcia na ręce ataków, które Fin bądź jego Caelum, nie wiem kiedy przyzwane, czy jak Gemini se znikło, czy jak Kameleon se znikło, czy jak coś jeszcze se znikło. Tak czy inaczej, Tora w tej chwili uników, wyciaga ponownie Witkę Wieczności i próbuje wykorzystać ją do zaleczenia swojej rany. Oj tak... padnie z wyczerpania, a jak. Ale za to będzie walczył tak długo, jak tylko może. Dlatego, po oddaleniu się od Gemini (Tora robi to w prawo i do tyłu, po skosie), uważnie obserwuje Fina i to, czym jeszcze ewentualnie próbowałby on go pieprznąć. I dopiero wtedy, próbowałby uskoczyć w bok i uniknąć. A tak to... stałby w miejscu. Musiał zachować energię fizyczną. A jak!

Gdyby zaś Gemini jakoś się opierało, a sztylety by w Torę leciały, to Tora na siłę próbuje jakoś się przewrócić tak, by wylądować bokiem, a jednocześnie uniknąć sztyletów, ergo, trafiłyby w Gemini. Po prostu jeb na podłogę na bok. Na lewy bok. Najlepiej razem z Gemini, a jak nie, to trudno.

Gdyby jednak jakoś się skończyło na tym, że Gemini na nim usiadł, to Tora nie czeka, tylko szybko się obraca i blokuje nadchodzące ataki (co da się zrobić, gdy ktoś na tobie usiądzie #TrueStory), ewentualnie próbując uderzyć w gardło/oczy, i klatkę piersiową Gemini. Wszak teraz robią za jakieś takie łańcuchy... z obuchem. Chyba coś takiego można usunąć w turze obrony. Lel lel. Gdyby mu się udało złapać jakoś Gemini za kark, to wykorzystałby swoją pełną siłę, by położyć go na sobie, by robił mu za żywą tarczę przed Finem. W razie czego będzie to uznane za samogwałt.

Dalej, gdyby Tora był przygwożdżony na brzuszku i oklepywany i w ogóle, to próbowałby się wiercić na tyle, by się obrócić i móc blokować. No i ból wytrzymać.

Ogólnie to, gdyby zmuszony był leżeć, to często by się wiercił. Zawsze utrudni jakoś Finowi rzucanie i celowanie. Hehe. W sumie klonowi też.

No i gardę wtedy trzymałby mocno zbitą przy ciele, tak by osłaniać żebra, zostawiając niby trochę miejsca, na walenie prosto w brzuch, ale to łatwo blokować zwyczajnie przesuwając lekko lewą lub prawą rękę, w zależności od tego, którą GeminiTora by atakował. Lustrzanie (ergo, uderzenie prawą, blokowałby lewą itp.). Tak samo uderzenia od boku, szukając momentu, by lekko ogłuszyć summona (chyba, że w ogóle nie można go zadrapać, bo summon, wow wow).

Ogólnie to, gdyby jednak zaczynał z jakiejś innej sytuacji, niż ta założona, to wykorzystałby jakiś plan najbardziej pasujący, a wcześniej wspomniany. No i umki. Więcej umek niż u klona... Także i te wpływające na Witkę Wieczności.

Inna rzecz, to taka, że w sumie czaszka to porządna kość jest (raz dostałem strzałą z łuku w czoło, lel żyję), więc w sumie takie celowanie rzutem w głowę, nawet tak bardzo nie powinno robić GG. Gorzej trafienie w tkanki miękkie itp. itd., ale tak to przynajmniej celowanie w kości czaszki przy normalnej sile rzutu jest takie... "ok".

Tak czy inaczej to chyba wszystko. Pamiętajmy o umiejkach, miłości, przyjaźni i walce.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

FINAŁ - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: FINAŁ   FINAŁ - Page 6 EmptySro Sie 24 2016, 11:21

MG

Plan Tory z przerzucaniem rannego Gemini nie był głupi, nie dość że pozbył się wroga to ewentualnie ochronił przed sztyletami, ale to wszystko nie ważne. Plan ten bowiem znacząco zlekceważył poważną ranę pleców. Próba uniesienia się, trzymając klona na własnych plecach spowodowała tak ogromny ból i wzmogło krwawienie, że Tora po prostu się przewrócił, a gemini go przygniotło. Finn rzucil trzema sztyletami nim zniknęła kameleon. Dwa trafiły w Gemini, a jeden przerysował lewy bok głowy Tory dodając mu krwawiącą bruzdę przy poliku. Leżący chłopak zdążył jednak wyciągnąć witkę, nim Caelum wystrzeliło, tak więc pocisk trafił już zdrowego Torę oraz leżącego wciąż na nim Gemini, tym samym odsyłając drugiego z duchów Finna, a Torze doć mocno przypalając lewą część twarzy i plecy. Rana zadana wcześniej sztyletem została tym samym zasklepiona, ale za to dość poważnie uszkodziło Torze oko. Jednak w tym momencie i tak zakończyła się walka, albowiem Tora nie był w stanie jej kontynuować. Zmęczenie z witki które doszło do jego normalnego zmęczenia, oraz to spowodowane utratą krwi całkowicie wykończyły chłopaka i nie był ten w stanie już dłużej walczyć. W zasadzie to chwile później stracił przytomność z wyczerpania. Wygrywa Finn

PD:
Finn: 10
Tora: 7
Shinji: 5
Ejji: 3
Never: 2
Sam: 1

Punkty:
Finn: Punkty za pokonanie Tory, pokonanie Shinjiego, pokonanie Samaela, za 1 miejsce -> Razem 21 punktów
Tora: Punkty za pokonanie Ejjiego, za 2 miejsce -> razem 10 punktów
Shinji: Punkty za pokonanie Nevera, za 3 miejsce -> razem 9 punktów
Ejji: 3 punkty
Never: 2 punkty
Samael: 1 punkt

Jeśli nie ma pkt za miejsce(bo regulamin wspomina tylko o pokonaniach) to Finn 15, Tora 5, Shinji 5
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Sponsored content





FINAŁ - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: FINAŁ   FINAŁ - Page 6 Empty

Powrót do góry Go down
 
FINAŁ
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 6 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6
 Similar topics
-
» FINAŁ

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: Igrzyska Magiczne :: Dzień Siódmy
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.